Pocałunki pod jemiołą
Opis
Pocałunki pod jemiołą, zbiór opowiadań
Pierwsza antologia Kobiecej Strony Literatury!
Gdy kobiety postanawiają wspierać się i działać razem, powstają wspaniałe rzeczy! Romantyczne, erotyczne, a nawet fantastyczne – takie mogą być pocałunki pod jemiołą! Strzelający w kominku ogień, prószący śnieg i… ta osoba, która rozgrzewa nie tylko nasze serce, ale i ciało! Dziewięć polskich autorek, dziewięć historii, które wprawią cię w prawdziwie zimowo-świąteczny nastrój.
oprawa: miękka ze skrzydełkami
format: 135 × 208 mm
liczba stron: 384
data premiery: 23 listopada 2021
Grzechuczyta
Książkę czytało mi się bardzo przyjemnie, gdyż wprowadziła mnie w świąteczny klimat, który uwielbiam. Poruszała we mnie wszelakie emocje począwszy od smutku, a skończywszy na śmiechu. Zdecydowanie na plus jest to, że te historie są zróżnicowane pod względem gatunkowym, dlatego nikt nie może się nudzić, a poza tym bardziej wybredni czytelnicy znajdą tu coś dla siebie. W tym przypadku zdecydowałem się wyróżnić cztery opowiadania (kolejność przypadkowa): „Świąteczna obietnica” - Katarzyna Grabowska, „W tym roku świąt nie będzie” - Agnieszka Zakrzewska, „Święta na Maderze” - Agnieszka Nikczyńska-Wojciechowska oraz „Urok” - Agnieszka Zawadka. Te opowieści najbardziej przypadły mi do gustu, ale pozostałe również są fajne i nie należy ich pomijać. W książce znajdziemy krótkie biogramy wraz ze zdjęciami autorek, ankiety wigilijne w których każda z nich opowiada o swoich świętach, a także życzenia, które każda z osobna składa czytelnikom książki, a wszystko to jest obleczone w piękną szatę graficzną. Te wszystkie dodatki sprawiają, że książka jest zdecydowania bardziej wartościowa i dzięki niej możemy się czegoś ciekawego dowiedzieć o naszych ulubionych autorkach. Niespotykanym i jak najbardziej pozytywnym jest fakt, że każde opowiadanie nawiązuje do tytułu książki, co się rzadko zdarza w innych antologiach. Okładka przykuwa wzrok czytelnika i zdecydowanie zachęca do sięgnięcia po lekturę. Gorąco polecam książkę wszystkim fanom antologii świątecznych, a także innym czytelnikom lubiącym magiczne historie, bo one wprowadzą was w klimat świąt i uświadomią was, co tak naprawdę sprawia, że są one piękne i chętnie do nich wracamy,