Saga rodziny z Ogrodowej. Tom 2: Duszący zapach bzu
towar niedostępny

Opis
Ewelina Maria Mantycka, Saga rodziny z Ogrodowej. Tom 2: Duszący zapach bzu
Fabian i Lilka próbują zbudować swój związek na kruchym fundamencie zaufania. Miłość, której się nie spodziewali, stawia przed nimi nowe wyzwania i problemy. Związek dwojga ludzi niełatwo zacząć z bagażem niepowodzeń i traumatycznych doświadczeń. Zbliżające się lato i ciepłe dni dają początek wielkim pragnieniom, które w nich drzemią.
Cały wachlarz emocji nawiedza prawnuki „szalonej wiedźmy z Ogrodowej”. Klaudia Leszczyńska po powrocie do Czarnowa przeżywa na nowo pokusy, które do niedawna były tylko wspomnieniem. Dla Rajmunda nie ma w życiu nic ważniejszego niż jego dzieci, ich dobro i zapewnienie im bezpieczeństwa. Duszący zapach bzów rosnących niegdyś za spichlerzem przy dworku przypomina o zagadkowej śmierci dziewczynki, którą lata temu pochowano w rodzinnej mogile.
W tle dziadek Janek snuje opowieści o prababce Rozalii, która w oczach syna była zupełnie inna niż plotki głoszone o niej w okolicy. Jej prawnuki starają się odkryć, dlaczego tak bardzo kochała miejsce, w którym ją skrzywdzono…
oprawa: broszurowa, miękka ze skrzydełkami
format: 135 × 208 mm
liczba stron: 464
data premiery: 19 października 2021
Przeczytaj fragment powieści on-line:
Opinie pochodzą tyko od zalogowanych klientów, ale nie weryfikujemy, czy kupili dany produkt.
czytadeliczne@gmail.com
"DUSZĄCY ZAPACH BZU" EWELINA MARIA MANTYCKA Wydawnictwa Videograf SA "Duszący zapach bzu" przenosi nas do przepięknego dworku na Ogrodowej, do wspomnień o prababce Rozalii, która swoją determinacją, krwią i rozumem walczyła o to miejsce, nie było to łatwe zadanie, bo panował stan wojenny, a kobieta była osamotniona z małym dzieckiem i koszmarami, każdy kolejny dzień był dla nich wyzwaniem, ale dzięki temu możemy poznawać rodzinę z Ogrodowej z pokolenia na pokolenie ich życie nie zawsze było kolorowe, bo nie tylko żyją plotkami na temat "szalonej wiedźmy" która chciała otruć całą wieś, ale i tragedią gdzie zginęła mała dziewczynka, a jej śmierć nie do końca została wyjaśniona. Pierwsze kroki stawia tu Lilka, która została przygarnięta do dworku wraz z swoją małą córeczką, chcąc zapomnieć o przeszłości próbuje się otworzyć na nowy związek z Fabianem o ich perypetiach można przeczytać z pierwszej części "Słoneczniki po burzy" tu jest tego kontynuacja - walka o zaufanie i akceptacje zaistniałych sytuacji, niepewność. Ta część skupia dużą uwagę na Klaudii, która nie potrafi pogodzić się ze śmiercią swojej siostry - szuka przyczyny i skutek, nie wierzy w nieszczęśliwy wypadek. Próbuje dostać się do akt, jej taktyka jest odważna - czy osiągnie wyznaczony cel? Nie zabraknie zabawnych perypetii z dorastającymi bliźniakami, ich dialogi, psikusy i wyczyny są oryginalne i wywołują uśmiech. Przeszłość miesza się z teraźniejszością. Wesołe momenty z tym co smutne i boli, ale takie jest życie, nie może być zawsze dobrze, ale gdy rodzina się wspiera zawsze można wyjść obronną ręką, bo chodź jest źle ktoś się znajdzie by przytulić i porozmawiać ta historia o tym opowiada o potędze miłości, odwagi i determinacji, o ludziach o wielkim sercu i chęci przetrwania, wlewa optymizm. Prosty język, a okładka zachwyca i przyciąga wzrok.