Cecylia

"CECYLIA" ELA DOWNAROWICZ Autorka przyzwyczaiła mnie do książek obyczajowych, nieprzespanych nocy przez natłok emocji i łzy, każda bohaterka miała inne przeżycia, różne charaktery i usposobienia. Ostatnio nie polubiłam "Moniki" i nie ufałam jej do ostatniej strony, a dziś Ela Downarowicz zaskoczyła mnie książką akcji i sensacji, owszem ma wątek psychologiczny i aspekt obyczajowy, ale dla mnie to był kryminał z romansem w tle. Cecylia postanawia zostać tajną agentką rządową o swoim wyborze informuje siostrę Celinę by mieć w niej oparcie, ta nie pała entuzjazmem, a wręcz ucieka od swoich najbliższych zostawiając pustkę. Wiele lat później ich losy się splatają, bo bliźniaczki są w niebezpieczeństwie. Nie wiedzą komu ufać, bo ktoś ewidentnie chce się ich pozbyć. W ich otoczeniu jest kret, który bacznie się przygląda i pragnie pokrzyżować wszelkie plany i cele. Historia jak zwykle wciąga, ale tym razem zastanawiamy się kto pociąga za sznurki i czy w obliczu zagrożenia siostry się pojednają i będą potrafiły sobie wybaczyć? Nie zabraknie łez i niedowierzania na sytuacje na które nie mamy wpływu, a czasem przechodziła mnie irytacja nad decyzjami głównych bohaterów. Nie ominie nas wątek miłosny, który dopełni całą książkę przez co nie jest tanią sensacją, ale i opowiadaniem o wielkiej sile przetrwania, samodyscypliny oraz potędze uczucia. Autorka zaskoczyła mnie pewnym sensacyjnym wątkiem i nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy, trochę byłam wodzona za nos, ale to dobrze, że nie wszystko od początku było podawane na tacy, a niektórych rzeczy trzeba było się domyślić. No i końcówka, która daje nam do zrozumienia, że jeszcze idylla się nie zaczęła, a o pewne sprawy będzie trzeba powalczyć. Gwarantuje Wam jazdę bez trzymanki i nieprzespaną noc tym razem z nadmiaru akcji w książce. #Cecylia #CecyliaElaDownarowicz #WydawnictwoVideograf

Kiedy na świat przyszły jednojajowe bliźniaczki Cecylia i Celina, dziewczynki wszystko robiły razem. Jednak kiedy stały się już młodymi kobietami, to jedna z nich podjęła decyzję o zostaniu tajną agentką rządową. Ten wybór nie spodobał się drugiej z sióstr i dlatego ich drogi się rozeszły na dziesięć lat. Kiedy te dziesięć lat później jedna z nich zostaje porwana, to druga od razu rusza jej na ratunek. Jak myślicie ile jedna z nich jest w stanie poświęcić, by uratować bliską osobę? Cóż.. Dowiecie się tego kiedy sięgnięcie po książkę, do czego ja was zachęcam. Moje przemyślenia ci do książki? Hmm.. W sumie nie wiem co myśleć. Choć książka wciągała i mi się podobała, to takie zakończenie jest trochę niepokojące. Bo gdzie Ona poszła, co się z Nią stało? Dlaczego zostawiła... Dowiecie się jak przeczytacie, kogo lub co zostawiła

Bardzo szybko przeczytałam tę książkę, która od pierwszych kartek wciągnęła mnie w swój świat. Jestem osobą, która bardzo lubi książki typu akcji, tak samo jak filmy i dokładnie tutaj to dostałam. Świetnie czytało mi się sytuacje kiedy była jakaś walka, czy strzelanina, bo autorka nakreśliła opisy akcji na wysokim poziomie. Akcja była dynamiczna i niebezpieczna, a oto właśnie chodzi w takich historiach. Muszę przyznać, że do samego końca nie miałam pojęcia co może mnie spotkać w trakcie czytania. Z minuty na minutę wszystko się zmieniało jak w kalejdoskopie. Nie wiadomo kto jest przyjacielem, a kto wrogiem i z każdym uderzeniem serca i coraz mocniejszą akcją czytelnik nie wie jak potoczą się losy sióstr. A choć są bliźniaczkami to od razu jedno co można powiedzieć jak bardzo są inne od siebie. Do czego mogłabym się przyczepić to tylko do jednego ważnego aspektu, dlaczego tak szybko się czyta i dlaczego taka krótka książka! Na szczęście wybaczę autorce taką krótką ilość treści, bo jak dobrze wiemy i po zakończeniu również, że przed nami drugi tom, dlatego bardzo z tego powodu się cieszę. Jestem bardzo ciekawa ciągu dalszego, bo od samego początku relacja sióstr jest skomplikowana, ale to wszystko miało swój wymiar od wielu, wielu lat. Jedna siostra podbiła moje serce, zaś druga wkurzała mnie na całego przez całą książkę. Wszystkie postaci są świetnie napisane i sprawiają, że są rzeczywiste, prawdziwe z krwi i kości. Polecam, bo warto naprawdę zapoznać się z tą lekturą, ale ja na pewno zajrzę też do innych książek autorki.

Po książki tej autorki sięgam od jakiegoś czasu i można powiedzieć, że pokochałam jej pióro. "Cecylia" jest powiewem świeżości, bowiem Pani Ela stworzyła powieść sensacyjną, a dotąd była mistrzynią obyczajówek. Niemniej jednak, już po kilku stronach wyczuwa się,że to jej styl iniczym nie odbiega od poprzednich powieści. Fabuła jest za to zupełnie inna, ja się czułam jakbym czytała książkę jakiegoś zagranicznego autora- śmiało mogłaby być wydana zagranicą. Ciągła akcja, bo jak mogłoby jej nie być, skoro historia opiera się na pracy agenta specjalnego! Autorka w tej powieści przybliżyła nam po krótce jak wygląda taka praca, z czym się trzeba mierzyć i co poświęcić. Bardzo dobrze się wczułam w czytanie i z wielkim zainteresowaniem śledziłam losy bliźniaczek Cecyli i Celiny, a były one zawiłe i trzeba było się dobrze pilnować, aby wiedzieć, w danym momencie, kto jest kim. Teraz przyszło mi czekać na kontynuację losów bohaterów w "Celinie ".

"Cecylia" to nowa odsłona Eli Downarowicz, dlaczego? Jest to książka sensacyjna

Kolejna książka autorki, już czwarta w moim dobytku i nie ostatnia

Kolejna książka autorki, już czwarta w moim dobytku i nie ostatnia

"Niemal z czcią wzięła do ręki trzy rygle i umocowała je na czole zamka, rozstawiając równo co sześćdziesiąt stopni. W tylnej części napięła iglicę. Lufę, swobodnie pływającą, osadziła w komorze zamkowej tak, by nie stykała się ze stałymi elementami Bronka. Takie imię otrzymało przedłużenie jej rąk i oczu. Na misję wyjeżdżali sami, tylko ona i Bronek." Też wam się czasem zdarza spojrzeć na okładkę książki, przeczytać opis na tylnej stronie i już macie pewność, że ta historia będzie świetna? Tak właśnie było w przypadku najnowszej powieści Eli Downarowicz - Cecylia. Naprawdę ciężko jest się od niej oderwać, gdy już się zacznie czytać. Jest w niej wszystko to, co uwielbiam w książkach - akcja, napięcie, wciągająca fabuła, walka oraz silna bohaterka, która zmaga się z trudnościami. Takiemu połączeniu nie da się oprzeć. Cecylia i Celina jako jednojajowe bliźniaczki od zawsze wszystko robiły razem. Do czasu gdy, pewnego dnia jedna z nich postanawia zostać tajną agentką rządową. To spowodowało, że ich drogi rozeszły się na długie lata. Porwanie jednej, w dniu trzydziestych urodzin, motywuje drugą oraz agentów do działania. Zaplanowana akcja nie do końca jednak idzie zgodnie z planem. Czy uda się ocalić porwaną kobietę? Która z bliźniaczek pracuje na zlecenie rządu? Dlaczego druga z nich została porwana i kto za tym stoi? Ile jesteśmy gotowi poświęcić, by uratować ukochaną osobę? Po tą książkę koniecznie trzeba sięgnąć. Autorka ma cudowny styl pisania, który sprawia, że przez powieść po prostu się płynie. Nie ma mowy o nudzie. Ta powieść to jak wejście na rollercoaster. Zafunduje ci ogrom wrażeń, w na koniec będziesz chcieć jeszcze więcej. Czekam z ogromną niecierpliwością na dalszą historię bliźniaczek, która ukaże się w drugim tomie pt. Celina. Gorąco polecam.

Cecylia i Celina są jednojajowymi bliźniaczkami, które od najmłodszych lat wszystko robiły razem. Do pewnego momentu, w którym Cecylia zdecydowała się zostać tajną agentką rządową. Wtedy też drogi sióstr rozeszły się na dobre dziesięć lat. Porwanie jednej z nich nieoczekiwanie spląta ich los i spotykają się ponownie w Grecji. W tym też momencie rozpoczyna się walka z czasem i akcja ratunkowa w odbiciu siostry. Komu i dlaczego zależało na porwaniu jednej z sióstr❓️ Kto utrudnia pracę agentom❓️ I co najważniejsze, która z sióstr faktycznie zabija na zlecenie rządu❓️ Po raz kolejny sięgnęłam po @eladownarowicz i przyznam, że nadal jestem w szoku‼️ Tak dobrego kryminału, sensacji i thrilleru długo nie czytałam. Poruszająca historia z wątkiem handlu żywym towarem sprawi, że lektura będzie wiarygodniejsza i dużo ciekawsza. Jest tutaj dosłownie wszystko, co być powinno. Z pewnością pobudzi wasze emocje, które nie pozwolą odłożyć książki na bok. Akcja fabuły rozwija się w błyskawicznym tempie, a nic nie jest już tak pewne jak być powinno. Pomimo że mamy tutaj siostry bliźniaczki, każda z nim ma inny charakter są zupełnym przeciwieństwem. Cieszy mnie to, bo dzięki temu były, one jeszcze bardziej realne. Z pewnością mogę żałować tylko jednego, że tak szybko przeczytałam tę książkę i już nie mogę doczekać się kolejnej części, na którą czekam z utęsknieniem.

Cecylia i Celina są bliźniaczkami. Od dziecka trzymały się i robiły wszystko razem. Do momentu, gdy Cecylia zdecydowała się zostać tajną agentką. Wtedy drogi sióstr rozeszły się na dziesięć długich lat, podczas których nie miały ze sobą żadnego kontaktu. Gdy pewnego dnia Celinę odwiedza dwóch tajniaków ta już wie, że z jej siostrą stało się coś złego. Świętująca w Grecji trzydzieste urodziny Cecylia została porwana. Rozpoczyna się walka z czasem. Akcja ratunkowa niestety nie przebiega tak jak zaplanowali ją agenci. Jasne staje się dla nich, że mają w swoich szeregach kreta. Kto i dlaczego utrudnia pracę agentom? W jakim celu porwano jedną z sióstr? Która z nich faktycznie zabija na zlecenie rządu? Fascynująca fabuła, od której nie potrafiłam się odkleić. Dynamiczna, niebezpieczna i pełna niespodzianek akcja. Sprawiła, że zanim się obejrzałam, przekładałam już ostatnią stronę książki. Mówię wam, ona czyta się sama. Wspomniałam przy „Monice”, że Ela ma bardzo przyjemny w odbiorze styl pisania, który przypadł mi do gustu. Chociaż Cecylia z powodu poruszanego wątku handlu żywym towarem nie jest lekturą łatwą to czytało mi się ją zadziwiająco lekko. Drugim istotnym wątkiem jest relacja sióstr. Widzimy jak wraz z upływającymi latami i późniejszymi tragicznymi wydarzeniami w Celinie nawarstwił się żal i złość na Cecylię. Nie ukrywam, że jej zachowanie w pewnym momencie niesamowicie mnie frustrowało. Celina stroiła fochy jak mała dziewczynka. Oskarżała siostrę o całe zło tego świata, podczas gdy Cecylia ryzykowała własne życie, by ją uratować. Przyjemnym akcentem w książce jest wątek romantyczny, który Ela Downarowicz umiejętnie wplotła w fabułę. Nienachalny, subtelny, dodający tej historii trochę ciepłych kolorów. Polecam serdecznie